wtorek, 11 września 2018

Od Aizena (do Zoli) "Wybuchowe spotkanie" cz.2

— Pojebało cię?! — usłyszałem zza pleców — Jakby trzęsienie ziemi było komukolwiek potrzebne, co to do cholery jasnej było?
Kiedy się odwróciłem, zobaczyłem jak jakaś dziewczyna, by nie powiedzieć dziewczyna idzie w moją stronę, patrząc tak na nią, dałbym jej może tak z 15 lat, nie więcej.
  Obecnie znajduję się dość daleko od jakiegokolwiek większego miasta, w prawdzie jest w okolicy wioska, ale nie sądze by coś takiego miało by wzbudzić w nich niepokój. No cóż, patrząc na jej broń i obiór chyba nie muszę się wysilać by się dowiedzieć co się stało. 
- Spłoszyłem ci zwierzynę co? - spytałem, jest to pewne niemal w stu procentach, ale kto wie? 
- A żebyś chciał wiedzieć do cholery! - wykrzyknęła jeszcze bardziej zdenerwowana - Nawet nie wiesz jak długo czekałam na dogodną okazję a ty wszystko zrujnowałeś! I co to wogóle miało być?! - Im więcej mówi tym głośniejsza się staje… To będzie upierdliwe… 
- Materiały wybuchowe z trzeciej serii A-3, zmodyfikowana dawka pod siłę. - odpowiedziałem szczerze na jej pytanie, przybyłem do tego miejsca by skupić się na eksperymentach z pewnymi odmianami prochu, ta mieszanka której właśnie użyłem była zmodyfikowana, a konkretniej była połączeniem kilku innych gatunków i dodatkowych składników, chciałem uzyskać efekt zwiększenia siły ognia, co się udało, aż za dobrze muszę przyznać… Ona jednak: 1) Nie zrozumiała tego 2) Myśli że wymyśliłem to na poczekaniu by ją zbyć… Nic nie poradzę wiesz? 
- Materiały wybuchowe trzeciej serii A, co? Nie ważne! Przez ciebie uciekła moja zdobycz! - Dała sobie spokój z rozpatrywaniem bezużytecznej wiedzy i skupiła się na mojej winie. 
- No cóż, przepraszam, nie sądziłem że ktoś będzie polował, kiedy pytałem w wiosce, teren miał być wolny od wszelkich kłusowników. - Może i wioska jest daleko, ale łowcy mogli by się zapuścić tak daleko, miało nikogo nie być… no cóż - Co tak młoda dziewczyna jak ty, robi tu sama i do tego poluje? Gdzie twój ojciec, bo to pewnie z nim przyszłaś na polowanie prawda? - Patrząc na nią wydaje się raczej zaprawiona w boju, ale dalej jest trochę za młoda, powinien jej towarzyszyć jakiś dorosły.

Zola?
---
211 PD
~Mimma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz