...I byłoby to wszystko śmieszne, gdyby nie było takie smutne.

Hae

Czasem nazywany kretynem lub idiotą
Samiec | Martwy (w dniu śmierci 1 rok i 3 miesiące) | Lis | Cienie | Uczeń
Ścieżka wojownika
Poziom 3 221/2000 PD (2721 PD) [Boost +20%] | 15 punktów
Kontakt: Kandaria [Howrse], Raa#3084 [Discord]
Art by Raaveu

Charakter

  Każdy po chwili znajomości z Hae ma wrażenie, że to wciąż szczeniak, niezdarny, naiwny, wszystko widzący w jasnych barwach, oraz w dodatku niezbyt inteligentny. Sprawiający wrażenie, jakby przez ostatnie pół roku w ogóle nie wydoroślał.

  Lecz po chwili rozmowy okazuje się... że jest jeszcze gorzej, że Hae jeszcze bardziej upodobał sobie popisywanie się przed innymi, że jest jeszcze bardziej pewny siebie, zadufany w sobie i to na tyle, że czasami patrzy na innych z góry. Jego optymizm wydaje się być wręcz niepoprawny, jakby Hae kompletnie nie wiedział jak działa świat, jakby nawet nie zauważał żadnych niebezpieczeństw, czy też myślał, że jest nieśmiertelny. Jego lekkomyślność wygląda na oczywisty dowód, że zaraz zginie w jakiś głupi sposób. Tego wszystkiego nie poprawia fakt, że nawet nie próbuje trzymać języka za zębami, jest tak szczery, że wydaje się, jakby nie miał do nikogo za grosz szacunku.

  Po poznaniu tych wszystkich cech większość lisów pomyślałaby, że lepiej trzymać się od niego z daleka i nie zadawać się z nim. Niewielu zauważy, że pod tą warstwą arogancji i głupoty, Hae jednak ma coś w tej głowie. Tylko z wierzchu sprawia wrażenie kompletnego idioty, a tak naprawdę jest w stanie domyślić się ukrytego w słowach znaczenia (no, choć to akurat po dłuższej chwili), czy też wymyślić szybko dobrą strategię w walce. Łatwo rozpoznaje emocje innych, a przez to, że mimo wszystko potrafi wcielić się w kogoś i wyobrazić sobie, co ten teraz myśli, umie przewidzieć jak ten może się zachować.   Hae jest w stanie niezwykle szybko zmieniać swoje zdanie, jednak gdy już się czegoś uprze nie ma zmiłuj. Nie potrafi przyznać się do błędu, czy też porażki. Coś takiego byłoby dla niego utratą całej dumy. A gdy już przy tym jesteśmy - tak, jest dumny jak paw. Na początku znajomości z innymi stara się też sprawiać wrażenie tajemniczego, groźnego lisa, spoglądającego na innych z uniesionym wysoko pyskiem, jak gdyby patrzył na jakiegoś małego, nieporadnego szczeniaka. W ten sposób chce pokazać, że jest typem z którym nikt nie chciałby zadzierać. Tylko że niestety... Jakoś nie zauważa, że jego inne cechy umieją łatwo wyprowadzić kogoś z tej opinii...

Aparycja

  Jeśli chodzi o budowę ciała, Hae nie wyróżnia się zbytnio z tłumu. To przeciętnego jak na swój wiek wzrostu lisek, o niezbyt długich łapkach. Jego lekko zarysowane mięśnie przykrywa gęste futro. Jest dosyć krótkie, dłuższe jedynie na piersi i ogonie. Ma ono czarną barwę z ciemną, wręcz bordową czerwienią na grzbiecie i łbie, oraz bielą pokrywającą jego puchatą pierś, czubek ogona, kawałek łebka i frędzelki na wielkich uszach. Pazury ma duże i czarne, kiełki za to są lekko żółtawe. Nos jak i poduszki u łapek są ciemno-brązowe, oczy zaś intensywne, koloru czystego złota. Jego pyszczek często jest wykrzywiony, gdyż Hae ma w zwyczaju stroić (często nadające mu jeszcze bardziej głupkowaty wyraz) miny.

Uzdolnienia

  Hae nie ma problemów w polowaniu, ani poruszaniu się niemal zupełnie bezszelestnie. Okazało się też, że wcale nie jest takim nieporadnym beztalenciem na jakiego wygląda. Świetnie walczy, zupełnie nie musi się zastanawiać jaki ruch ma w danej chwili wykonać, kiedy zrobić unik, a kiedy atakować. Wie to zupełnie instynktownie. Lecz niestety sama ta umiejętność nie wystarcza, zwłaszcza, że Hae nie jest jakoś wybitnie szybki, czy silny. Nadrabia to za to mocami, a odkrył już aż dwie:

•   Hae jest w stanie przemienić się w czarny obłok dymu o kształcie lisa. Żadna rzecz nie jest w stanie go wtedy zatrzymać, może przecisnąć się nawet przez małe szparki, choćby zwalenie się mu drzewa na głowę, przecięcie mieczem, czy upadek z kilkuset metrów nic mu nie zrobi. Jednym co może na niego wpłynąć jest wiatr - Hae staje się wtedy o wiele lżejszy, więc silny wiatr może przeszkadzać mu w normalnym poruszaniu się. Prócz tego, umiejętność ta nie działa w wodzie - wtedy od razu wraca do normalnej postaci, sam nie wie dlaczego. Póki co w takim stanie może bez przerwy trwać maksymalnie 10 sekund, jednak, im dłużej się w nim znajduje, taki sam czas musi odczekać przed następnym użyciem (5 sekund używania - 5 sekund czekania, 10 sekund używania - 10 sekund czekania itd.).
•   Gdy Hae kogoś dotknie może go opętać. "Wchodzi" wtedy do jego ciała i ma nad nim pełną władzę, nie jest jednak w stanie używać mocy osoby opętanej, ani własnych. Jednak, jeśli w momencie opętania jakaś moc była aktywna, a nie wymaga żadnego podtrzymywania, to o ile sama się nie dezaktywuje po upływie czasu, wciąż działa. Przykładowo - gdy Hae wejdzie do ciała kogoś, kto jest niewidzialny, wciąż będzie niewidzialny, nie będzie też w stanie wyłączyć tej mocy. Jednakże, każda rana jaką nabędzie w ciele osoby opętanej, nabywa również jego własne ciało. Jest w stanie mieć nad kimś władzę póki co przez maksymalnie 20 minut, wciąż jednak trenuje, by zwiększyć ten czas. Podczas opętania jego ciało leży bezwładne i bezbronnie, oraz choćby się topił, nic nie jest w stanie go wybudzić. Gdy po dłuższym czasie wraca do swojego ciała jest bardzo ospały i odrętwiały.

Relacje

• Rodzina - Bardzo kochał swojego zmarłego starszego brata, sióstr za to nigdy nie znosił, nie wie też, że nie żyją. Zmarłą matkę za to ledwo pamięta. Ojca nie widział od kiedy uciekł jako szczeniak, najprawdopodobniej wciąż żyje sobie gdzieś w lesie.
• Yumeko - zwana również przez niego "ciocią Yum", jest jej wdzięczny, że się nim zajęła przez te pierwsze kilka dni samotnego życia, a pamięć o tym, że miał do niej wyrzuty, za to, ze go uderzyła, już niemal zupełnie zniknęła.
• Karo Yaukza - zwany przez liska "Karuza", dziwny, brzydki koleś który nauczył go czytać.
• Fallen - aka "Falka", wredna i złośliwa lisica, która perfidnie okradła go kilka miesięcy temu.

Ciekawostki

• Ma niezwykle dziwnego pecha do spotykania agresywnych wilków. Lecz zawsze ktoś go wtedy nagle ratuje. 
• Ma w zwyczaju przekręcać lub skracać imiona innych. Nikt nie wie czy to dlatego, że jest złośliwy, czy też po prostu jest takim idiotą, że nie umie zapamiętać cudzych imion.

Brak boostu
Zezwolenie na adopcję: Tak/Nie
Los postaci po odejściu właściciela: Śmierć w najbliższym wpisie fabularnym/NPC
Dodatkowe informacje: Coś od właściciela